Jak rozpoczęła się Pani kariera w TRUMPF i jakie działy Pani przeszła? Jakie stanowisko zajmuje Pani aktualnie?

Pracuję w firmie TRUMPF od dawna, a dokładnie od 1999 roku. Pracę rozpocząłem na produkcji narzędzi wykrawających w oddziale w Gerlingen (w Niemczech). Tam wykonywałem wszystkie czynności, które należą do klasycznej produkcji narzędzi wykrawających, takie jak programowanie frezarki i CAM. Po ośmiu latach zdecydowałem się na naukę w szkole wieczorowej, by stać się certyfikowanym technikiem. Następnie przez dwa lata pracowałem jako technolog produkcji. Od 2012 roku jestem kierownikiem grupy w dziale produkcji części w Ditzingen. Odpowiadam za produkcję, logistykę, wykończenie i precyzyjny pomiar.

Dlaczego zdecydowała się Pani na firmę TRUMPF?

Chciałem pracować w innowacyjnej firmie, aby rozwijać się zawodowo i osobiście. Otrzymałem taką możliwość.

Co najbardziej podoba się Pani w Pani obowiązkach?

Jako firma zaawansowanych technologii TRUMPF ciągle się zmienia i stale pracuje nad kolejnym produktem lub innowacją technologiczną. Coraz to nowe tematy i działania dają również możliwości rozwoju osobistego, które cenię. Nie ma tu miejsca na rutynę i stagnację.

Jaki był najbardziej ekscytujący projekt/temat, nad jakim Pani pracowała?

Jednym z moich najbardziej ekscytujących zadań, ze względu na złożoność, jest z pewnością planowanie elastycznego systemu produkcyjnego. W duchu Przemysł 4.0 zrealizowaliśmy ten duży projekt z użyciem wielu maszyn, gniazda zrobotyzowanego, systemu transportu i magazynowania, a także ToolMaster do zasilania maszyn produkcyjnych.

Co szczególnie ceni Pani w TRUMPF jako pracownik?

Fakt, że mamy bardzo dobre warunki pracy, wspierające pracowników, ale także skłaniające do dalszego szkolenia. Doceniam także elastyczne modele czasu pracy, takie jak z praca zdalna. Dla mnie osobiście ważne jest to, że mogę identyfikować się z moim pracodawcą i moją pracą. Do tego przyczyniają się zaangażowanie społeczne TRUMPF oraz pozytywny wizerunek firmy.