Michele Turrisi, kierownik projektu w firmie TRUMPF w Ditzingen
Jak rozpoczęła się Pani kariera w TRUMPF i jakie działy Pani przeszła? Jakie stanowisko zajmuje Pani aktualnie?
Pracę w firmie TRUMPF rozpocząłem w 1995 roku we Włoszech jako inżynier w serwisie obrabiarek laserowych 2D, a w 2003 roku awansowałem na kierownika projektu działu. Pięć lat później zostałem kierownikiem serwisu, a od 2013 byłem również odpowiedzialny za cały obszar usług posprzedażnych. Obecnie pracuję jako kierownik projektu w spółce TRUMPF Werkzeugmaschinen w siedzibie w Ditzingen.
Dlaczego zdecydowała się Pani na firmę TRUMPF?
W mojej poprzedniej pracy miałem kontakt z firmą TRUMPF; już wtedy byłem zafascynowany urządzeniami tej firmy. Ta fascynacja, która szła w parze z moim zainteresowaniem technologią laserową i układami sterowania CNC, spowodowała, że złożyłem swoją aplikację.
Co najbardziej podoba się Pani w Pani obowiązkach?
Krótko mówiąc w mojej pracy podoba mi się praca z ludźmi. Nasi klienci oczekiwali rozwiązania problemu lub spełnienia określonych wymagań. Mogłem im "pomóc" znaleźć dostosowane do ich potrzeb rozwiązanie. Zadowoleni klienci dawali mi najlepsze poczucie odniesionego sukcesu. Ale na obecnym stanowisku kierownika projektu podoba mi się fascynująca współpraca między działami i komunikacja z wieloma współpracownikami.
Jaki był najbardziej ekscytujący projekt/temat, nad jakim Pani pracowała?
Zdecydowanie najbardziej interesującym projektem o pionierskim charakterze jest budowa centralnego działu sprzedaży dla "TruConnect" – naszych produktów i rozwiązań związanych koncepcją Przemysł 4.0.
Co uważa Pani za ważne osobiste doświadczenie?
Niegdyś jeden z ważniejszych klientów złożył reklamację, ponieważ nie był zadowolony z dostarczonych mu części zamiennych. Wspólnie z kolegami pracowaliśmy nad rozwiązaniem tego palącego problemu, z drugiej zaś strony nad ogólnym usprawnieniem procesów, aby w przyszłości uniknąć tego typu sytuacji. Nasze zaangażowanie okazało się bardziej niż przekonujące. Ostatecznie nie tylko odzyskaliśmy naszego klienta, ale otrzymaliśmy od niego zamówienie na kolejne maszyny. Dla sprzedawcy jest to oczywiście piękne wspomnienie, które kształtuje przyszłość.
Co szczególnie ceni Pani w TRUMPF jako pracownik?
TRUMPF wspiera i mobilizuje swoich pracowników. Wyniki i zaangażowanie są nagradzane.